niedziela, 22 lutego 2015

Wyruszyć znów do Zony - Stalker: Gra Fabularna



Sliszeliście kiedy o Stalkierach? Jak to niet? A o Zonie, co to po londowaniu tych obcych z kosmosu powstała? Nadal niet?! Bladź... Gdzieś ty się uchował? Jak te kilka lat temu pojawił się problem z tymi kosmitami, to chyba tylko pustelnik, albo jakiś durak mógłby nie zauważyć... Ale nie ważne. Tak gdzie pojawili się, to Ci powiem: użas kakij kaszmar! Mimo, że się ich pozbyliśmy, a łatwo nie było, to tam gdzie postawili swoje stopy trzeba było cały teren zamknąć. I tak powstały Zony. Wiem, że jest ich kilka, ale mnie zawsze interesowała nasza. Co w niej ciekawego pytasz? Ano, jak się okazało, przeżyć tam ciężko, ale warto ryzykować. Dlaczego? Dla fantów! Im bardziej niebezpieczne zabawki, tym więcej za nie płącą. Ja też czasem coś kupię, w barze się coś zawsze spyli. I to właśnie na tych gości mówimy, że to jeden z drugim Stalker. Lepszy, albo gorszy. Jak wraca raz, drugi, piąty i dziesiąty, to znaczy, że lepszy. Nieważne, czy masz wrócić z pustymi rękami, kłamać, zabić, uciekać, czy płakać. Ważne, żeby wrócić, bo wtedy masz szansę na to, żeby znów tam pójść i przynieść kolejny fant. Zdaża się, że znajdziesz Pustaka, albo Pierścień. Ja kiedyś kupiłem Bateryjkę, w barze daje trochę światła, jak wszystko inne padnie. Są też niebezpieczeństwa, więc, jeśli traficie na Łysice, albo Diabelską Kapustę to wasza rodzina może pomyśleć o zmianie zamieszkania, bo tu już ich nic nie trzyma. 





Że nic Ci te nazwy nie mówią? Pomieszkasz tu trochę to przywykniesz. A na razie posiedź trochę u mnie, za kilka godzin powinno się tu pojawić może kilku chłopaków, to Ci opowiedzą. Zona to może nie jest miejsce dla wszystkich, ale wszyscy chcieliby zdobyć kilka Artefaktów, które ponoć ona ukrywa. Ile warte? Bracie, gdyby mniej niż Złote Kopuły Kremla, to pies z kulawą nogą by tam nie zachodził. Mówięc Ci, kiedyś wróci tu któryś z jakimś cackiem, które sprawi, że wszystkim ludziom będzie się żyło lepiej. Albo nas pozabija wszystkich. Nieistotne. Ważne, że tak, czy tak, znajdzie się na to kupiec. 




Stalker: Gra Fabularna, osadzona w świecie książki "Piknik na skraju drogi", Borysa i Arkadija Strugackich (świat znany też z gier seri S.T.A.L.K.E.R) to świetnie napisana gra RPG w niebezpiecznym i zamkniętym świecie Zony, gdzie nie ma łatwych dróg i szybkich rozwiązań. 






Cały system powstał już dobre 20 lat temu, ale ze względu na probemy wydawnictwa został zapomniany i wylądował w szufladzie. W 2013 okazało się, że u jednego z twórców gdzieś leży kompletny podręcznik, ilustracje, komiks, który był wprowadzeniem do całej historii. Zagineły karty, ale te udało się odtworzyć. Żeby zarobić na tym pomyśle wystarczyłoby wrzucić go na kickstartera i udawać, że zależy im tylko na graczom. A tutaj zaskoczenie. Twórcy (zarówno podręcznika, jak i komiksu, ilustracji itp.) postanowili udostępnić ZA DARMO cały gotowy system, dla każdego, kto chciałby ją pobrać. Na licencji Creative Commons. 


Dla każdego fana gier RPG, szczególnie w klimacie post-apo - pozycja obowiązkowa do zapoznania się. 







Podręcznik, karta postaci, jak i karty dodatkowe, słowem wszystko - do pobrania pod tym linkiem.

Zapraszam do zwiedzania Zony ze znajomymi, na zasadach zależych jedynie od wyobraźni Mistrza Gry. 






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz