niedziela, 31 sierpnia 2014

Zamek Krzyżtopór i Eurotrip z Mińska

Ejo!



Dziś zabieram Was do jednego z najlepiej wyglądających zamków w Polsce. I choć nazwa zaiste dziwna, to można było tam pozwiedzać zarówno tereny zamkowe (dostępne dla wszystkich), jak i tunele pod zamkiem (niedostępne i ciasne, ale ciekawe). Do tego udało mi się zwiedzać w towarzystwie, bo po drodze na zamek spotkałem ciekawego turystę.




 Wania był z Białorusi i próbował się dostać z Mińska, przez Łódź aż w Bieszczady. Po drodze zachaczył, tak jak ja, o zamek Krzyżtopór, więc przynajmniej nie było nudno. Obiecałem mu, że dodam te zdjęcia, żeby mógł je sobie pościągać, bo sam miał dość słaby aparat. Co prawda przyklejone miał, że Sony, ale ponoć jego ojciec kupił go gdzieś na syberii za jakieś 40 dolarów, więc takie to było pewnie sony, jak nasze dresy z Abibasa :).

Pozdro dla mojego kompana i życzę miłego oglądania zdjęć ;).



































P.s. Zdjęć z moją gębą jak zawsze nie ma, bo ktoś jednak musi być po tej drugiej stronie obiektywu :).







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz